środa, 4 grudnia 2013

Najważniekszy prezent...

Obiecałam że będę pisać ale nie pisze...niestety dopadła mnie czarna dziura pisania. Podczas gdy inne matki blogerki tworzą niezliczone ilości postów na temat prezentów ja zastanawiam się co przyda się Zuzi naprawdę.Co sprawi że moja córka uśmiechnie się a zabawa będzie jej sprawiać niesamowita frajdę. Co Święty Mikołaj powinien przynieść w prezencie?? Dodam że Zuzia w okolicach Mikołaja obchodzi pierwsze urodziny. Nie sztuka obsypać dziecko zabawkami czy słodyczami choć to jest fajne. Myślę że na co dzień też trzeba być mikołajem a nie tylko od święta, tak samo jak czasami trzeba powiedzieć "kocham" a nie tylko w walentynki. Prezenty mogę być duże i małe, grunt żeby były szczere i dane od serca. Myślę, że należy pamiętać o tym iż najważniejsze jest to aby być z sobą na co dzień i w ten sposób budować więzi i relacje ze sobą. Wtedy dzień 6 grudnia będzie jeszcze bogatszy:)

1 komentarz: